do Nr 11, Strefa Wiedzy
Tekst: Marta Kubacka

Druga połowa roku, a zwłaszcza jego końcówka, była dla rynku mieszkaniowego czasem intensywnego nadrabiania opóźnień spowodowanych przejściowym zastojem tuż po marcowym wybuchu epidemii i wprowadzeniu lockdownu. Druga fala pandemii okazała się łaskawa dla rodzimego rynku nieruchomości mieszkaniowych. Dobre wyniki w obecnych warunkach okołorynkowych należy uznać nie tylko za niespodziewane, ale także za rokujące na przyszłość.

Nabywców nie brakuje

Z analizy serwisu Morizon.pl wynika, że struktura popytu na mieszkania nie uległa w IV kwartale istotnym zmianom w stosunku do poprzedniego okresu. Największym zainteresowaniem cieszyły się niezmiennie mieszkania 2-pokojowe. Oferty z tego segmentu były przedmiotem zainteresowania ponad 42% klientów. W tym samym czasie co trzeci poszukujący kontaktował się w sprawie mieszkania 3-pokojowego. Niemal identycznej wielkości grupy użytkowników wyrażały zainteresowanie ofertami sprzedaży lokali 1- i 4-pokojowych – pytał o nie co 10. klient. Tylko niespełna 3% klientów poszukujących kontaktowało się z oferentami w sprawie mieszkań z pięcioma lub więcej pokojami – wyjaśnia Marcin Drogomirecki, ekspert nieruchomości serwisu Morizon.pl. W serwisie Otodom w listopadzie użytkownicy szukali domów na sprzedaż o 36% częściej niż rok wcześniej, a mieszkań na sprzedaż – o 7% częściej.

Pandemia nie zmieniła w sposób zasadniczy preferencji klientów deweloperskich biur sprzedaży. – W dalszym ciągu najbardziej poszukiwane jak i najczęściej nabywane są lokale 2-pokojowe (udział 43%), następnie 3-pokojowe (31%) i kawalerki (14%). Z kolei najczęściej wybieranym zakresem powierzchni jest przedział 35-50 mkw. (38%), 50-65 mkw. (26%) i 20-35 mkw. (14%) – informuje Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu RynekPierwotny.pl. Na przekór licznym obawom na rynek wróciła większość klientów zainteresowanych zakupem mieszkania na własne potrzeby. Mniejszy popyt generowali inwestorzy liczący na szybkie zyski oraz osoby myślące o czerpaniu zysków z najmu. Pierwszych odstraszała niepewność co do przyszłych cen mieszkań, drugich skutecznie zniechęca sytuacja na rynku, czyli defcyt najemców krótko- i długoterminowych spowodowany brakiem studentów w miastach i praktycznie całkowitym załamaniem rynku turystycznego.

To tylko fragment tekstu. Aby uzyskać dostęp do całości, kliknij w przycisk Kup teraz.

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Dostęp do treści1 PLN
Anuluj