Tekst i zdjęcia: Ewa Kowalczyk
Zupełny przypadek sprawił, że tego dnia, w połowie lutego, znalazłam się w miejscu, które od wielu wieków jest doskonale znane mieszkańcom Peru, a które niełatwo odnaleźć na zwykłej mapie. Zaledwie dziesięć kilometrów od przeuroczego miasteczka Ollantaytambo w południowym Peru, w prowincji Urubamba, na dawnych ziemiach Inków leży jedna z setek podobnych dolin – Markaqocha.
TO TYLKO FRAGMENT ARTYKUŁU.
ABY WYKUPIĆ DOSTĘP DO CAŁOŚCI, KLIKNIJ W PRZYCISK KUP TERAZ.
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Peruwiańska fiesta TANIEC, PIWO I DESZCZ - Strefa Nieruchomości nr. 6 | 1.00 PLN |